Czasy w których dodanie posta równało się z jego wyświetleniem do wszystkich naszych obserwujących są już za nami. Zasięgi organiczne na Facebook’u są stale ograniczane i jeżeli chcemy pokazywać nasze treści do odbiorców musimy je w odpowiedni sposób promować. Natomiast jak to zrobić w odpowiedni sposób, jednocześnie nie używając przycisku “Boost post”?
Dlaczego zasięgi organiczne maleją?
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, jednak jest taka, którą podają opiekuni Facebook’a. Podczas mojej konsultacji brzmiała ona tak:
Moduł reklamowy na Facebook’u jest niesamowicie rozwinięty, więc nie pozostaje nam nic innego jak wykorzystać jego możliwości. Ważne, aby zrobić to w odpowiedni sposób (i jednocześnie nie klikać “Promuj post” :)), który spełni realne cele.
Jakie utworzyć grupy docelowe do promocji postów?
W przypadku promocji postów organicznych wychodzę z założenia, że powinny je przede wszystkim zobaczyć osoby, które obserwują dany profil. Dlatego też pierwszym krokiem powinno być utworzenie grupy osób, które są obserwatorami konta na Facebook’u.
Jeżeli zarządzasz fanpage’m, który jest bardzo duży (lub zależy Ci na optymalizacji kosztów) możesz utworzyć dodatkową grupę osób, które były zaangażowane na Facebook’u w ciągu ostatniego dnia i dodać ją jako wykluczenie do zestawu reklam. W ten sposób wyłączysz z grupy docelowej osoby, które najprawdopodobniej zobaczyły już post w sposób organiczny.
Drugą grupą osób do której kieruję promocję postów są to osoby, które były na stronie lub fanpage’u, ale jednocześnie nie “polajkowały” prowadzonego fanpage’a.
Za każdym razem kiedy promocja postów jest uruchomiona przechodzę również przez sponsorowany post i wyklikuję “zaproszenie do polubienia” fanpage’a osób, które zareagowały na post. Zwiększa to prawdopodobieństwo skonwertowania i jednocześnie przerzuci daną osobę do grupy numer 1. W sytuacji, gdy liczba interakcji pod postem jest duża warto wykorzystać sposób na automatyczne zaproszenie ludzi – opisany jest TUTAJ jako wtyczka numer 2.
Jakie posty promować?
Strategia promocji postów powinna być uzależniona od działania konkretnego biznesu. Wychodzę zawsze z założenia, że skoro dany użytkownik polubił Twój fanpage, wówczas chce widzieć posty, które przygotowujesz. Oznacza to w praktyce, że 90% postów warto promować.
W niektórych przypadkach należy bardziej rozróżnić grupy docelowe spośród Twoich fanów. Przykładem może być prowadzenie biznesu, który zarówno działa z hurtownikami, jak i typowymi konsumentami B2C. Jeżeli na stronie internetowej masz przygotowany osobny panel do logowania dla firm możesz jego adres użyć do remarketingu – wiesz wówczas, że targetujesz osoby, które logują się na sklepie jako typ B2B.
Jakich postów nie promować?
Tutaj odpowiedź jest prosta: używając typu kampanii z celem na „Zaangażowanie” wokół posta nie należy promować postów wideo. System reklamowy Facebook’a mierzy jako “Zaangażowanie” praktycznie każdą interakcję z postem – w przypadku wideo jest to nawet krótkie jego odtworzenie podczas scroll’owania. Oznacza to, że reklamy te mają zaskakująco niskie koszty za zaangażowanie, jednak nie dają one realnego poglądu na sytuację.
Jeżeli chcesz promować posty organiczne dodane w formie wideo można jak najbardziej to robić (stosując podobną strukturę), jednak z wykorzystaniem celu “Wyświetlenie filmu”. System koncentruje się wówczas na optymalizacji pod kątem Thruplay, co dla wszystkich będzie efektywniejszym rozwiązaniem.
Jak mierzyć efektywność promowanych postów?
Największym plusem marketingu internetowego jest jego mierzalność. W przypadku koncentrowania się na post boost’ach mamy do wyboru ogrom możliwości. Poniżej przedstawiam te wskaźniki, które dla mnie są najbardziej użyteczne przy późniejszej analizie:
Będąc w Menadżerze reklam na widoku reklam, możemy kliknąć w prawy górny róg w:
“Kolumny” → “Dostosuj kolumny…”
Wskaźniki: CPC (wszystkie), CTR, Polubienia strony, Komentarze do posta, Reakcje na post, Zapisanie posta, Udostępnienia posta, Koszt polubienia strony, Koszt aktywności wobec posta.
Jeżeli prowadzisz biznes skoncentrowany na lead generation możesz również dodać wskaźniki związane z pozyskiem kontaktów, bądź w przypadku e-commerce z lejkiem zakupowym (dodania do koszyka / zakupy). Może się okazać, że sponsorowanie konkretnych postów będzie osiągać lepsze rezultaty, niż kampanie dedykowane – warto to sprawdzić!